niedziela, 17 lipca 2016

[Recenzja filmu] Iluzja 2

Tytuł: Iluzja 2
Tytuł org.: Now you See Me 2
Reżyseria: Jon M.Chu
Gatunek: Kryminał,Thriller
Premiera: 8 lipca 2016 (Polska), 8 czerwiec 2016 (świat)

Czas trwania: 129 min.
       
Opis:
Czterej Jeźdźcy powracają! Grupa magików, która sztukę scenicznej iluzji wzniosła na wyżyny – ukazując ludzkim oczom rzeczy, o jakich dotąd nikomu się nie śniło i obdarowując publiczność milionami dolarów z kont niczego niepodejrzewających bogaczy – tym razem wpadnie w nie lada tarapaty. Ich żądny zemsty dawny rywal doprowadzi do katastrofy podczas finału Super Bowl, o którą oskarżeni zostaną Czterej Jeźdźcy. Uciekając przed FBI i policją, znienawidzeni przez publiczność będą musieli udowodnić swą niewinność i usidlić swego wroga. A wszystko to oczywiście przy użyciu swych niezwykłych umiejętności [filmweb].

Czy zastanawiałeś się kiedyś czy magia istnieje oraz jakimi prawami się  posługuje?  Kiedy byłeś dzieckiem na pewno chodziłeś do cyrku. Myślałeś kiedyś jak to jest możliwe, że królik znika albo, że kobieta jest zamykana w specjalnej skrzyni, zostaje przecięta przez ostrza, a na sam finał sztuczki wychodzi cała  i zdrowa?
           Nasi „czarodzieje” z filmu w niesamowicie spektakularny sposób odkrywają przed nami tajniki swoich sztuczek. Biorąc pod uwagę fakt, że jest to część druga, powinno być normą płynne przejście z części pierwszej do drugiej. Nic bardziej mylnego, w części drugiej pojawiają się wątki z pierwszej, aczkolwiek uważam, że było ich stanowczo za mało. Iluzja 2 mogłaby być dla mnie osobnym filmem, ponieważ razem z pierwszą częścią nie stanowią spójnej całości. Nie chodzi tu o tematykę, a klimat i wykonanie. W filmie zabrakło efektów specjalnych, które nadałyby specyficznego, tajemniczego klimatu. Nie zbudowano odpowiedniego napięcia, już od samego początku można było się domyślić zakończenia. Sam film wydaje się być bardzo schematyczny. Mogę śmiało powiedzieć, że  to nie thriller lecz komedia. Zaburzona została koncepcja grupy głównych bohaterów poprzez wprowadzenie nowej aktorki. Bardzo dziwnie mi się oglądało Lizzy Caplan  w tej roli. Myślę, że w jakimś stopniu grupa czterech jeźdźców z pierwszej części nie jest tą samą co w drugiej. Lula, którą gra Lizzy Caplan jest zarozumiała, pewna siebie, wywyższa się, mimo tego, że dołączyła do już istniejącej grupy iluzjonistów. Jestem mile zaskoczona grą aktorską  Dave’a Franco. Według mnie, wpasował  się idealnie w graną przez siebie postać. Urok osobisty pozwolił mu dobrze zagrać już niejedną rolę (występował np. w Sąsiadach, gdzie wcielił się w imprezowicza). Czterej jeźdźcy w pierwszej części okryci byli „płaszczem tajemnicy”, natomiast w drugiej byli zbyt parodyjnie przedstawieni. Nie jest pewna czy dobrym pomysłem było odwrócenie losów czterech jeźdźców drugiej części. W pierwszej to oni demaskowali największe sekrety, a drugiej sami byli zdemaskowani. Zabrało to im urok. Szokująca okazała się dla mnie scena kradzieży chipa. Iluzjoniści w bardzo naciągany sposób ominęli wykrywacz metali.
Podsumowując. Pomimo braku spójności pomiędzy obiema częściami, uważam że, warto go obejrzeć. Jest w nim dużo zabawnych scen, dobór aktorów w większości przypadków jest dla mnie właściwy. Mimo drobnych niedociągnięć fajnie oglądało mi się Iluzję 2. Polecam wszystkim tym, którzy przepadają za filmami akcji z humorem. Nadaje się do obejrzenia w gronie rodzinnym oraz ze znajomymi. To czego możemy się nauczyć od czterech jeźdźców to praca w grupie. Na początku z wielkim oporem szla im współpraca, ale ostatecznie mogli na sobie polegać, i co najważniejsze nie działali w pojedynkę. Tym razem film pokazał to, że jeźdźcy potrafili się zjednoczyć.

PS Znajdź dwie różnice 

Ocena 7/10

22 komentarze:

  1. Hm, przyznaję się, że wcześniej nawet nie słyszałam o Iluzji - ani o pierwszej, ani o drugiej części, ale po Twojej recenzji czuję się zachęcona do obejrzenia. Zwłaszcza że tematyka jest ciekawa, bo trochę się interesuję iluzją sceniczną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam wcześniej o tym filmie, ale chyba jednak iluzja, magia i te sprawy, to nie dla mnie, więc odpuszczę sobie ten film. ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję,że ja też niedawno dowiedziałam się o tym filmie. Najpierw usłyszałam o premierze Iluzja 2 a następnie obejrzałam pierwszą część. Bardzo mi się spodobała i postanowiłam pójść do kina na Iluzja 2. Może ten temat nie podoba każdemu ale zawsze warto spróbować i obejrzeć :) :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Nie oglądałam pierwszej części, ale przyznaję, że oba filmy chciałabym bardzo zobaczyć. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oba filmy są bardzo ciekawe, polecam je serdecznie :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ja muszę najpierw obejrzeć pierwszą część, o ile znajdę na nią czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto obejrzeć, obie części są fajne :) Pozdrawiam

      Usuń
  5. Ten film to zupełnie nie moja bajka, więc odpuszczę go sobie. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam w kinie i widziałam. Super film :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie w tym tygodniu wybieram się do kina na ten film, bo pierwsza część mnie zauroczyła :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    SZELEST STRON

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie, napiszesz swoje spostrzeżenia na temat tego filmu? Zgadzam się z Tobą w pełni, że pierwsza część była naprawdę fajna wręcz boska bym powiedziała. Jeszcze ci aktorzy :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Słyszałam o tym filmie, ale niestety rzadko chodzę do kina. Jeśli będę miała możliwość to na bank go oglądnę, bo ciekawie się zapowiada :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jedna uwaga - postać grana przez Lizzy Caplan to Lula, nie Lulu.
    Poza tym mam podobne odczucia. Jak obsada mi się podobała, tak sama fabuła nie powalała, nie było dla mnie tego kulminacyjnego punktu, jak w jedynce, bo największa tajemnica tej części została odkryta, a w części drugiej co chwilę wspominana. Zabrakło tego czegoś, by został zachowany odpowiedni klimat.
    Lula odrobinę odstawała od grupy, co widać chyba najbardziej w scenie z windą, ale była takim przeciwieństwem postaci Henley (Isla Fischer; gdyby nie ciąża, pewnie znowu ją byśmy oglądali).
    Wydaje mi się, że ten film pozwala inaczej spojrzeć na grę Daniela Radcliffe'a, który pokazuje, że HP to nie wszystko.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za czujne oko :) Dokładnie. Wielu ludzi kojarzy Daniela Radcliffe'a tylko z Harrym Potterem.

      Usuń
  10. Haha, to zdjecie na końcu.. znalazłam te dwie róznice :D Co do filmu, to nie widziałam go, ale słyszałam, że jest dobry, bo kilka kolegów go widziało.. mnie jednak nie ciągnie, to nie moje klimaty. Zreszta jakos od dawna nic nie oglądałam już...
    Pozdrawiam!
    (recenzentka-ksiazek.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah. Jak widać ostatnie zdjęcie przypada do gustu większości obserwatorów. Ja też znalazłam dwie różnice :) Pozdrawiam

      Usuń
  11. O Iluzji nie słyszałam, chociaż czytam już drugą recenzję tego filmu. Magia i iluzje, które tak lubimy oglądać zapewne przyciągają wzrok,jednak nie lubię filmowych kryminałów. Przykro mi, jak na razie nie obejrzę, może w przyszłości.
    Nie mówię nie. Ciekawa recenzja.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. Cieszę się,że recenzja się podoba :)Może kiedyś uda Tobie się go obejrzeć. Pozdrawiam

      Usuń
  12. Ciekawa recenzja, naprawdę!
    Wiem, jak zwykle jestem spóźniona, ale cii...
    Obejrzę, serio. Znaczy... Pierwszą część, bo jeszcze jej nie widziałam hahaha! :D
    Dla samego Dave'a Franco, w którym chyba (o Matko!) jestem zakochana na zabój! :D
    Pozdrawiam Cię gorąco,
    Isabelle West
    Z książkami przy kawie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę,że recenzja podoba Ci się :) Po dacie mojego komentarza też można powiedzieć, że się spóźniłam. Widzę, że wielbicielek Dave'a jest coraz więcej. :) Pozdrawiam :)

      Usuń

Dziękujemy za komentarz :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.