Zniewolone podsumowanie KWIETNIA!

Nadszedł czas na kolejne podsumowanie Zniewolonych! Tym razem ustaliłyśmy, że nasze podsumowania będą odrobinę bardziej rozbudowane i nadrobimy w nich wszystko to, czego nie zrobiłyśmy w danym miesiącu – w końcu raz na jakiś czas przyda się odpoczynek od recenzji. Także mamy dzisiaj dla was sporo nowości! Nie będziemy się skupiać na wyświetleniach i obserwatorach, możemy tylko dodać, że kilku czytelników przybyło, za co serdecznie wszystkim dziękujemy :). A teraz przejdźmy do formalności, czyli do tego, co w kwietniu opublikowałyśmy!

1) S.J. Kincaid - "Diabolika" [SadisticWriter]

2) Brooke i Keith Desserich - "Wiadomość z nieba" [Paula]

3) Brandon Sanderson - "Dusza cesarza" [Laurie January]

4) Victoria Scott - "Tytany" [Cleo M. Cullen]

5) Dominika Rosik - "Projekt królowa" [SadisticWriter]

6) Patrick Ness - "Siedem minut po północy" [Paula]

7) Sara Pennypacker - "Pax" [SadisticWriter]

8) Chata (FILM) [Laurie January]

Jak widać, w tym miesiącu było dosyć filmowo i serialowo, co zapewniła nam Laurie i Cleo. W maju również nie zabraknie filmowych recenzji! A skoro już jesteśmy przy temacie... Paula postanowiła nas zapoznać w podsumowaniu z nadchodzącymi, majowymi premierami kinowymi. Na pewno wiele z pozycji spodoba się również wam!

ZAPOWIEDZI FILMOWE NA MAJ

Paula: Kolejny miesiąc pod znakiem premier kinowych przed nami. Dlatego postanowiłam podzielić się z wami listą filmów, na które z chęcią bym się wybrała. Pierwszym z nich jest: "Numer 7". Kiedy tylko zobaczyłam zwiastun, bardzo mi się spodobał. Przypomina mi trochę "Krucjatę Bourna", ale tylko po części. Kolejny film to "The Circle. Krąg". Powiem szczerze, że chciałabym zobaczyć ten film ze względu na Emme Watson oraz Toma Hanksa. Tak ogónie to film zapowiada się ciekawie. Zobaczymy. "Jutro będziemy szczęśliwi" to kolejny film, który mnie zainteresował. Przypomina mi inny, podobny tematem film. W tamtym mężczyzna, który jest znanym koszykarzem też dowiaduje się, że ma córkę. Jego życiu wywróciło się do góry nogami. W tym przypadku jest tak samo. Jestem ciekawa czy bohater podoła temu wyzwaniu. Ostatni film, na który może się wybiorę to "Zwyczajna dziewczyna".  Utrzymany w starym klimacie, a do tego akcja dzieje się w Londynie. Na dobrą sprawę nic więcej mi nie potrzeba. A wy jakie macie typy na tem miesiąc? Spodobało wam się coś z mojej listy?

Numer 7 (5 maja)
Nastolatek budzi się w wagonie metra nie pamiętając jak się tam znalazł i kim jest. Film oparty jest na popularnej książce autorstwa Mirjam Mous "Boy 7" (Sadistic ma ją jeszcze przed sobą :D)
   
 Circle. Krąg (19 maja)
 Młoda kobieta  (Emma Watson) otrzymuje pracę w potężnej firmie informatycznej Krąg, gdzie poznaje tajemniczego mężczyznę. 

Jutro będziemy szczęśliwi ( 19 maja)
   Samuel bardzo lubi swoje beztroskie życie na Francuskiej Riwierze. Znakomicie odnajduje się w towarzystwie pięknych turystek i ani myśli o ustatkowaniu się. Los ma wobec niego jednak zupełnie inne plany.  

Zwyczajna dziewczyna (26 maja) 
Catrin jest początkującą scenarzystką i właśnie zdobyła swoją wymarzoną pracę. Jednak czar szybko pryska, gdy okazuje się, że jej jedyne zadanie to wymyślanie "gadki szmatki", czyli... kobiecych dialogów.  

***

A teraz trochę o tym, co trójka z nas nabyła w tym miesiącu, czyli stosy książek autorstwa Sadistic, Cleo i Laurie. Paula w tym miesiącu postanowiła zaoszczędzić i przytulić się do swojego własnego regału, który czeka na nadrobienie zaległości :).

Pożyczone od znajomych:

*Kiri Wazawa – „Posępny Monokean” [tom1 ]
*Julietta Suzuki – „Jak zostałam bóstwem?!" [tom 10]

*Hiro Fujiwara – „Służąca przewodnicząca” [tom 11, 12, 13]

Od wydawnictwa:

*Brandon Sanderson – „Alcatraz kontra bibliotekarze”

*Katie Khan – „Zatrzymać gwiazdy” [brak zdjęcia]

Kupione:

*Robert Muchamore – „Rekrut”; „Kurier”; „Ucieczka”

Wypożyczone z biblioteki:

*Elizabeth Miles – „Furie”

*Alice Sebold – „Nostalgia anioła”

*John Flanagan – „Zwiadowcy” [Ruiny Gorlanu]

*Erin Morgenstern – „Cyrk nocy”

*Lauren Oliver – „Delirium”

*Kiera Cass – „Syrena”

Otrzymane:

* Kyousuke Motomi "Dengeki Daisy" - tomy 2, 4, 7 (#LaurieJanuary, dziękuję jeszcze raz!)

* Andrzej Kuchta "Dom w środku lasu"

Zakupione:

* Io Sakisaka "Ścieżki młodości" tom 5 (Kou! <3)

* Cecelia Ahern "Skaza"

* Nicola Yoon "Ponad wszystko"

Wypożyczone:

* Jojo Moyes "Kiedy odszedłeś"

* S.J. Bolton "Ulubione rzeczy", "Karuzela samobójczyń" (brak na zdjęciu, bo już zwrócona), "Zagubieni"

W mojej biblioteczce znalazły się nowe tomy mangi Bleach i pierwszy tom mangi Hero Tales

Kwiecień był dość słaby, jeśli chodzi o książki. Nie miałam za wiele czasu na czytanie, więc nie odwiedziłam biblioteki. Kupno nowych również sobie odpuściłam ze względu na inne wydatki. , a już niedługo zagoszczą w niej „Prawdodziejka”, „Wymyśliłam Cię” oraz „Trzecie Królestwo”.

Przyszedł czas na taga! Nikt nas do niego nie nominował, znalazła go Paula na jednym z blogów, tak więc korzystamy i odpowiadamy. Nominujemy: 

Bluszczowe Recenzje

Tworzę, czytam, fotografuję

Zaczytana w fantastyce

1. Las Vegas – bohaterowie, z którymi mógłbyś spędzić weekend dobrze się bawiąc

     Sadistic: Myślę, że dobrze bawiłabym się z Huncwotami z „Harry'ego Pottera”! Lubili psocić, na pewno bym się z nimi nie nudziła, a mimo tego, że mało było o nich w książce –  mam do nich słabość!

     Cleo: Graeme Simsion, „Projekt: Rosie” – razem z Donem i Rosie pewnie bym się nie nudziła, idąc z nimi gdziekolwiek lub nawet zostając w domu. I na sto procent byłabym świadkiem jakieś zabawnej wpadki. Chcę tego!

     Paula: Książka „Stowarzyszenie wędrujących dżinsów”, bohaterki   Carmen, Tibby, Lena i Bridget. To właśnie z nimi mogłabym spędzić trochę czasu. Są zwariowane, trochę zakręcone, ale pozytywnie, a co najważniejsze trzymają się razem.

     Laurie: Sacha i Taylor z „Tajemnego ognia”. Ich wędrówka po Paryżu była mocnym punktem całej powieści.

2. Amsterdam – książka, której świat można zwiedzić jeżdżąc na rowerze

     Sadistic: Mało jest książek, w których świat można by było objechać rowerem, a nie jestem zwolenniczką hardkorowych jazd po wertepach mrocznych światów :D. Myślę, że choć nie przepadam za „Caravalem”, mogłabym pojeździć po takim świecie, bo nie wydaje się być niebezpieczny, a wręcz magiczny.

     Cleo:  S. J. Bolton „Ulubione rzeczy” – Lacey podróżuje po Londynie na rowerze i wcale nie narzeka na korki. Też tak chcę.

     Paula: Cathy Kelly „Nie wszystko stracone”. Frankie, Peggy oraz Lillie mieszkają w miasteczku Redstone, w Irlandii. Małe, spokojne, tajemnicze zarazem, w sam raz na wycieczkę rowerową.

     Laurie: „Okup krwi”. Co prawda akcja dzieje się we współczesnej Polsce, ale w granicach fabuły jest niewielki jej skrawek, który można objechać w ciągu krótkiego okresu czasu.

3. Nowy Jork – książka, w której bohaterowie muszą walczyć o wolność

    Sadistic: Pierwsze co mi przyszło do głowy to „Igrzyska śmierci”. Nic dodać, nic ująć.

    Cleo: James Dashner „Więzień labiryntu” – chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. Daję to tu, choć historia Thomasa i spółki jakoś mnie do siebie nie przekonała.

Paula:  Aleksander Kamiński „Kamienie na szaniec”. Ta lektura pierwsza przyszła mi na myśl. Walka o wolność, jaką musieli stoczy bohaterowie.

     Laurie: Czytam wiele fantasy, w której motywem przewodnim w sumie jest walka o wolność. Z całej gamy, tutaj mój wybór pada na cały cykl „Miecz Prawdy”. Jego bohaterowie najpierw walczą o wolność od D’Hary, potem od Imperialnego Ładu.

4. Wenecja –  książka, w której bohater zmienił się w trakcie trwania historii

     Sadistic: Nemesis z „Diaboliki”. Najpierw była bezwzględną, śmiercionośną bronią, a potem nabyła kilka ludzkich cech.

     Cleo: Lauren Oliver „7 razy dziś” – Sam, główna bohaterka, im dalej w historię, tym mniej płytka się staje i przestaje widzieć tylko czubek swojego nosa. Nie sprawia to jednak, że ją jakoś wyjątkowo lubię.

     Paula: Adam Mickiewicz „Dziady” , przemiana z Gustawa w Konrada.

     Laurie: Trylogia „Kroniki Świata Wynurzonego” Licii Troisi. Główna bohaterka, Nihal, jest jedynym w całym Świecie Wynurzonym Półelfem wychowanym wśród ludzi. Wojna o losy świata pozbawia ją ukochanego, choć przybranego ojca i zmusza do znalezienia swojej drogi.

5. Transylwania – bohater, który wzbudza u Ciebie strach

     Sadistic: Obawiam się, że taka postać nie istnieje. Jak ktoś jest przesiąknięty złem, jeszcze bardziej się nim jaram. Jeżeli już bym miała kogoś wybrać, to mój niepokój budził na pewno Nathaniel z „Osobliwych i cudownych przypadków Avy Lavender”, ale był takim psycholem, że go ostatecznie polubiłam.

     Cleo: Andreas Corelli, bohater „Gry anioła” C.R. Zafona. Mój niepokój budził już jego nieskazitelnie biały garnitur, a dystyngowanie i uprzejmy charakter kazały się go obawiać. Nie dziwię się –  napsuł mi krwi podczas lektury i przeraził na końcu powieści. Szczerze mówiąc, nadal się go boję.

     Paula: Bellatrix Lestrange z „Harry’ego Pottera”. Jest ona mroczną postacią, czarną z silnym charakterem. Jednocześnie mnie wkurza jak i  straszy.

     Laurie: Chyba nie trafiłam jeszcze na bohatera, którego bym się bała. Na pewno obawy wzbudzał we mnie Akarin z „Trylogii Czarnego Maga”. Cały czas sądziłam, że jest to postać, która koniec końców wiele narozrabia.

6. Londyn – książka z dopracowanymi i ciekawymi postaciami

     Sadistic: I tu znowu „Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender” od Leslye Walton (bo to moja ulubiona książka z 2017 roku!). Postacie są mega dopracowane i ciekawe, a co najważniejsze: dziwne i godne zapamiętania! Różnią się od innych.

     Cleo: Jojo Moyes „Zanim się pojawiłeś” – Lou i Will są tak różni, a jednocześnie tak interesujący, że oboje chciałam bardzo poznać (choć Lou trochę mniej). Poznałam dwoje ludzi o dwóch osobowościach z dwóch światów, których los połączył, i zrobiło mi się smutno, kiedy im nie wyszło. Ale szanuję decyzję Willa, jestem pod wrażeniem jego konsekwencji.

    Paula: Holly Webb „Powrót do tajemniczego ogrodu”. Lektura ma bardzo dobrze skonstruowane postacie. Widać, że autorka włożyła dużo pracy w to. Miała pomysł i dobrze go zrealizowała. Każda z postaci nie była prosta, miała charakter, zawsze inny.

     Laurie: „Szklany Tron”. Wszystkie postacie, również te drugoplanowe, wywołują różne emocje, ale nie można im odmówić prawdziwości i wzbudzania nieco zaintrygowania.

7. Wiedeń – książka z monarchią w tle

     Sadistic: „Mechaniczny” Iana Tregillisa, gdzie ukazana jest monarchia Holandii i Francji.

     Cleo: Nie jestem w stanie przypomnieć sobie żadnego takiego tytułu. Jakoś unikam książek, gdzie mogłyby występować królowe, monarchowie, więc nie podaję żadnego tytułu.

     Paula: „Bajki, które zdarzyły się naprawdę. Historie słynnych kobiet” Anna Moczulska.

     Laurie: „Władca Pierścieni” i Gondor, który wiele lat pozbawiony był króla, a ten szczęśliwie powrócił.

8. Paryż – książka z piękną historią miłosną

     Sadistic: Moja najukochańsza „Saga o Ludziach Lodu”, ale skoro ma być jedna książka, a nie seria to niech będzie tom pierwszy o nazwie „Zauroczenie”. Historia miłości łagodnej, młodej Silje i niemalże demonicznego Tengela, który czynił dobro, straszliwie mnie poruszyła i to ona zapoczątkowała tę cudowną serię, do której mam sentyment.

     Cleo: Nie będę tutaj zbyt oryginalna, ale nie mogę nie napisać o „Dumie i uprzedzeniu” Jane Austen. Uwielbiam historię Lizzie i pana Darcy'ego, nic nie poradzę na to, że o ich miłości czytało mi się niezwykle miło, a te postaci były dla mnie pewną inspiracją w amatorsko-pisarskiej karierze.

    Paula: „Jak powietrze” Agata Czykirerda-Grabowska. Historia dwójki ludzi z różnych światów. Dwa światy, jedna wielka miłość. To jest właśnie najpiękniejsze.

     Laurie: Jako, że nie czytuję romansów, to tu również posiłkuję się „Władcą Pierścieni” i wątkiem Aragorna i Arweny. „Wolę jedno życie z tobą niż samotność przez wszystkie ery tego świata” jest najpiękniejszym wyznaniem miłości w literaturze.

9. Kraków – bajka z dzieciństwa

     Sadistic: Mama podpowiada, że czytałam „Akademię pana kleksa”. Rzeczywiście, mam aż dwa wydania tej bajki (jedne koleżanka utopiła mi kiedyś w kałuży!).

     Cleo: Za dzieciaka nie czytałam bajek, tylko je oglądałam, więc pozwólcie, że to zadanie również pominę.

     Paula: „Tajemniczy ogród” F.H. Burnett. Książkę polubiłam za fabułę oraz postać Merry Lenox. Pamiętam, że chciałam mieć taką przyjaciółkę.

     Laurie: Nie mam ulubionej bajki z dzieciństwa w wersji książkowej. Za to uwielbiałam oglądać „Wilka i zająca”. Do dziś pałam do tej bajki wielkim sentymentem.

10. Tokio – książka, która wywołuje u Ciebie pozytywne emocje

     Sadistic: Rzadko czytam coś, co jest pogodne, ale w tym roku moją duszę pocieszyło „P.S. I like you”. Urocza historia młodzieńczej miłości, która pozwoliła mi odpocząć.

     Cleo: Marta Kisiel „Dożywocie” – jak tu nie odczuwać pozytywnych emocji, jak się poznaje słodkie Licho, które podbija serce swoimi celefonowymi włosami i mówieniem o sobie jako to. Ach, dawno żadna książka nie dała mi tyle radości co ta ^__^

     Paula: Maja Chmiel „Sięgając marzeń”. Historia trzech kobiet. Każda na różnym etapie swojego życia.

     Laurie: Jest wiele takich książek. Bardzo lubię wracać do „Władcy Pierścieni” i cyklu „Młody samuraj”.

    Jak widać nasze odpowiedzi są bardzo różnorodne, co jest tylko dowodem na to, że świetnie się dobrałyśmy, bo każda czyta co innego, a równocześnie potrafimy znaleźć coś, co zainteresuje wszystkie z nas! Jeżeli ktoś chce jeszcze wziąć udział w tagu to zapraszamy. Tymczasem kończymy już nasze obfite w kolory i treść podsumowanie kwietniowe. Za kilka dni recenzja Laurie, która zapozna nas z klasyką fantastyki :).