niedziela, 26 lutego 2017

[Recenzja książki] Veronica Roth - "Naznaczeni śmiercią"

Autor: Veronica Roth
Tłumacz: Zuzanna Byczek
Tytuł: Naznaczeni śmiercią
Tytuł oryg.: Carve the mark
Cykl: Naznaczeni śmiercią
Tom: 1
Gatunek: Literatura młodzieżowa, science-fiction
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 17 stycznia 2017 r.
Ilość stron: 534

Opis: Na jednej z planet w odległej galaktyce żyją dwa nienawidzące się wzajemnie i walczące o władzę ludy. Losy Cyry i Akosa splatają się brutalnie. Początkowa wrogość przeradza się we wzajemne ukojenie. Kiełkujące uczucie wymaga zaprzeczenia dawnym relacjom, obsesjom, wyobrażeniom. Naznaczeni śmiercią, naznaczeni stratą. Wyzwoleni przez miłość.

Czy zastanawialiście się kiedyś, co byście zrobili, gdybyście znali swoją przyszłość? Gdyby wasz los był z góry ustalony i zawarty w jednym, krótkim zdaniu i na dodatek nie moglibyście go zmienić? Właśnie taka czarna przyszłość rysuje się przed Cyrą i Akosem – dwójką młodych ludzi, którzy pochodzą z wrogich sobie ludów. Obydwoje łączy to, że są niewolnikami okrutnego Ryzeka Noaveka. Cyra jest jego bronią, asem w rękawie, wystarczy jeden jej dotyk, żeby sprawić człowiekowi ogromne cierpienie czy nawet go zabić, Akos służy jako ten, który ma koić jej ból, spowodowany przepływającym przez nią nurtem. Początkowo nieufni i wrodzy, w końcu stają się dla siebie kimś ważnym. Czy razem będą w stanie podjąć walkę przeciwko swojemu przeznaczeniu? Czy uwolnią się spod władzy bezwzględnego Ryzeka?

czwartek, 23 lutego 2017

[Recenzja książki] Thomas Morgenstern - "Moja walka o każdy metr"

Autor: Thomas Morgenstern
Tłumaczenie: Barbara Toczek
Tytuł: Moja walka o każdy metr
 Tytuł oryg.: Über Meinen Schatten
Gatunek: Biografia
Wydawnictwo: Wydawnictwo Sine Qua Non
Data wydania: 13 stycznia 2016
Ilość stron: 240

Opis: Kiedy obudził się w szpitalu, nic nie pamiętał. Czuł tylko przeszywający ból i paraliżujące pieczenie twarzy. Kilka godzin wcześniej w Kulm przeżył dramatyczny upadek, po którym cały narciarski świat na moment wstrzymał oddech.
   Mimo że do igrzysk w Soczi pozostał niespełna miesiąc, zdecydował, że musi tam wystartować. Rehabilitacja, powrót do formy, ale przede wszystkim walka ze strachem. Z poczuciem, że może już nigdy nie zobaczyć swojej córeczki Lilly.
    W tej książce Thomas Morgenstern przypomina swoje zwycięskie skoki, opowiada o rywalizacji z Gregorem Schlierenzauerem, tłumaczy, dlaczego nienawidzi skoczni w Planicy, i wyjaśnia, czemu postanowił rozstać się z Kristiną. 
      Po raz pierwszy zdradza też, co naprawdę czuje skoczek narciarski. Jakie myśli towarzyszą mu, gdy z ogromną siłą uderza o twardy zeskok. I co dzieje się w jego głowie, gdy po kolejnych upadkach ponownie siada na belce.

         Thomas Morgenstern to były już utalentowany i utytułowany skoczek narciarski pochodzący z Austrii. Jest też niezwykłe sympatycznym człowiekiem, na którego twarzy bardzo często gościł uśmiech. Niestety los go nie rozpieszczał. Cały narciarski świat drżał, kiedy w 2003 roku upadł w czasie zawodów, co wyglądało niezwykle groźnie i naznaczyło Morgiego na resztę jego sportowej kariery. Tak nieprzyjemne i brzemienne w skutkach upadki powtórzyły się w 2009, 2013 i 2014 roku. Ten ostatni zdarzył się na jednej z największych skoczni świata w austriackim Kulm nieco ponad miesiąc przed Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi, które, jak wiemy, zakończyły się dwoma złotymi medalami naszego zawodnika, Kamila Stocha.

wtorek, 21 lutego 2017

[Recenzja książki] Lisa Gardner - "Dziecięce koszmary"

Autor: Lisa Gardner
Tłumacz: Katarzyna Procner-Chlebowska, Magdalena Procner
Tytuł: Dziecięce koszmary
Tytuł org.: Life to tell
Gatunek:thriller/sensacja/kryminał

Cykl: Detektyw D.D. Warren
Tom: 4
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 23 stycznia 2013
Ilość stron: 408


Opis: W pewien upalny sierpniowy dzień w robotniczej dzielnicy Bostonu dochodzi do brutalnej zbrodni. Ginie czworo członków rodziny, a jedyny podejrzany, ojciec i mąż, trafia w stanie śpiączki na oddział intensywnej terapii. Wszystko wskazuje na to, że próbował popełnić samobójstwo. Czy aby na pewno? Wezwana na miejsce zbrodni sierżant D. D. Warren wie jedno: ta sprawa to coś więcej, niż wskazują pierwsze znalezione dowody.

Beztroskie dzieciństwo – o takim chyba każdy marzył. Niekończąca się zabawa, kilogramy zjedzonych słodyczy i lekkie życie. Nie wszyscy mieli łatwy start. O przykrych wspomnieniach z młodzieńczych lat, mogła przekonać się jedna z bohaterek „Dziecięcych koszmarów” – Danielle Burton.

piątek, 17 lutego 2017

[Recenzja książki] Thomas Arnold - "33 dni prawdy"

Autor: Thomas Arnold
Tytuł: 33 dni prawdy
Gatunek: Thriller kryminalny
Wydawnictwo: Agencja Reklamowo-Wydawnicza Vectra
Premiera: 9 marca 2015 r.
Ilość stron: 416

Opis: Gdy Dona Jonson - mieszkanka spokojnego osiedla w Cleveland - wraca do domu i otwiera drzwi, strach paraliżuje jej ciało. Nie jest w stanie zrobić kroku. To, co widzi, budzi w niej demony przeszłości. Rozpoznając za oknem sylwetkę mężczyzny, barykaduje się i próbuje wezwać pomoc.
     Dwa dni później policja znajduje jej ciało w wannie. Jedynym śladem mogącym rzucić światło na okoliczności jej śmierci staje się dwudziestoletnia fotografia, na której ta sama kobieta stoi w zakonnym habicie pośrodku grupki małych dzieci. Trop prowadzi do sierocińca, w którym pracowała przed wieloma laty. 
     W czasie trwania śledztwa zaczynają ginąć kolejne osoby. Początkowo prosta sprawa z czasem komplikuje się i na światło dzienne wychodzą przerażające fakty. Dwaj detektywi z wydziału zabójstw - James Adams i David Ross - szybko uświadamiają sobie, że ostateczna prawda została przed nimi ukryta znacznie głębiej, niż na początku sądzili.

     Jedno martwe ciało, jedna fotografia. Jak wiele może wyniknąć tylko z tego? Wiele. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo nasze losy przecinają się z innymi, jaki wpływ możemy mieć na człowieka i jego życie. A możemy przynieść ze sobą największy ból definiujący całą przyszłość.

wtorek, 14 lutego 2017

[Recenzja książki] Colleen Hoover - "November 9"

Autor: Colleen Hoover
Tłumacz: Piotr Grzegorzewski
Tytuł: November 9
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 9 listopada 2016 r.
Ilość stron: 320

Opis: 9 listopada to data, która zaważyła na losach Fallon i Bena. Tego dnia spotkali się przypadkiem i od tej chwili zaczynają tworzyć dwie historie: jedna to ich życie, drugą pisze Ben zauroczony swoją nową muzą. Choć los postanawia ich rozdzielić, to wzajemna fascynacja jest na tyle silna, że nie może pokonać jej ani czas, ani odległość. Co roku 9 listopada rozpoczyna kolejny rozdział historii - tej realnej i tej fikcyjnej. Gdy nieubłaganie zbliża się koniec powieści, szczęśliwe zakończenie wydaje się jedynie mrzonką, bo historia na papierze zaczyna różnić się od tej, w którą wierzy Fallon…

Już na wstępie podkreślę, że nie jestem fanką romansów, dlatego trudniej było mi ocenić tę książkę. Czytając moją recenzję, musisz mieć na względzie to, że ocenię ją inaczej niż typowe fanki miłosnych powieści. Jeżeli również nie jesteś miłośnikiem romantycznych historii i często przewracasz oczami nad nierealnością pewnych zdarzeń i zbyt wielkim poziomem dramatyzmu: tak, myślę, że możemy mieć podobne zdanie.

sobota, 11 lutego 2017

[Recenzja książki] Sarah J. Maas - "Szklany Tron"

Autor: Sarah J. Maas
Tłumaczenie: Marcin Mortka
Tytuł: Szklany Tron
Tytuł oryg.: Throne of Glass
Tom: 1
Cykl/seria: Szklany Tron
Gatunek: fantasy
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 26 czerwca 2013r.
Ilość stron: 518

Opis: Siedemnastoletnia Celaena jest wyszkolonym zabójcą, jednym z najlepszych, ale popełniła fatalny błąd. Została złapana i skazana na dożywotnią niewolniczą pracę w kopalni soli Endovier. Książę Dorian składa jej ofertę.
Celaena musi walczyć na śmierć i życie w turnieju o tytuł królewskiego zabójcy. Jeśli wygra – będzie wolna, jeśli przegra – jej wybawieniem będzie śmierć. Uczestnicy turnieju giną w tajemniczych okolicznościach.
Czy Celaena zdoła zdemaskować zabójcę zanim sama stanie się ofiarą?

         Celaena Sardothien zapisała się na ustach wszystkich jako najlepsza zabójczyni Adarlanu. Jednak poznajemy ją jako wycieńczoną niewolnicę w kopalni soli Endovier, gdzie każdy kolejny dzień może nigdy nie nadejść. Pewnego dnia, zupełnie niespodziewanie w Endovier pojawia się następca tron, książę Dorian i składa jej ofertę wyrwania się z niewoli. W tym celu musi wygrać turniej o tytuł Królewskiego Obrońcy, a później odsłużyć swoje. Celaena przyjmuje ofertę, obiecują sobie, że zrobi wszystko, by zyskać upragnioną wolność.
         Z twórczością pani Maas spotkałam się już wcześniej przy okazji jej późniejszej książki „Dwór Cierni i Róż”, który bardzo przypadł mi do gustu. „Szklany Tron” jednak nie ustępuje „Dworowi...”, a nawet mogę śmiało rzecz, że podoba mi się bardziej ze względu na ilość akcji trzymającej w napięciu do samego końca, dobrze napisane dialogi wypełnione niejednokrotnie sarkazmem, dobrze wykreowanych bohaterów, którzy wywołują w czasie czytania różne emocje, a także nutę kryminalnej zagadki, jeśli mogę tak ująć wątek morderstw uczestników turnieju.

środa, 8 lutego 2017

[Recenzja książki] Gayle Forman - "Wróć, jeśli pamiętasz"

Autor: Gayle Forman
Tłumaczenie:Hanna Pasierska
Tytuł: Wróć, jeśli pamiętasz
Tytuł oryginalny: Where she went
Gatunek: literatura młodzieżowa
Wydawnictwo: NASZA KSIĘGARNIA
Premiera: 21 stycznia  2015 r.
Ilość stron: 288
Opis:
Minęły trzy lata od tragicznego wypadku, który na zawsze zmienił życie Mii. Chociaż dziewczyna straciła rodziców i młodszego brata, postanowiła żyć dalej. Obudziła się ze śpiączki… ale zniknęła z życia Adama. Teraz żyją osobno po dwóch stronach Ameryki – Mia jako wschodząca gwiazda wśród wiolonczelistek, Adam jako rockman, idol nastolatek i obiekt zainteresowania tabloidów. Pewnego dnia los daje im drugą szansę…
 [lubimyczytac.pl]

Życie jest nieprzewidywalne. Potrafi zniszczyć coś, co jest już naprawione, ale też umie naprawić coś popsutego. Nie wiemy jakie karty los nam przygotował, ale jedno jest pewne: przyjdzie taki dzień, kiedy da o sobie znać. Żyjemy teraźniejszością, z przeszłością często nie chcemy mieć już nic wspólnego, robimy wszystko, aby o niej nie pamiętać, ale czy na pewno skutecznie?

niedziela, 5 lutego 2017

[Recenzja książki] Amy Tintera - "Restart"

Autor: Amy Tintera
Tłumaczenie: Maria Gębicka-Frąc
Tytuł: Restart
Tytuł oryginalny: Reboot
Cykl: Restart
Tom: I
Gatunek: Fantastyka, fantasy, science-fiction
Wydawnictwo: Mag
Premiera: 23 września 2015 r.
Ilość stron: 304

Opis: Przed pięciu laty Wren Connolly została postrzelona trzykrotnie w klatkę piersiową. Po 178 minutach powróciła. Jako restart - silniejsza, szybsza, posiadająca możliwość samoleczenia i niemal pozbawiona emocji. Im dłużej Restart pozostaje martwy, tym mniej z człowieka w nim zostaje po powrocie. Wren 178 jest najbardziej martwym Restartem w Republice Teksasu. Ma siedemnaście lat i służy jako żołnierz Korporacji Odnowy i Rozwoju Populacji.
Ulubioną stroną pracy Wren jest trenowanie nowych restartów, ale jej ostatni nowicjusz okazuje się najgorszym, z jakim kiedykolwiek miała do czynienia. Callum Reyes 22 jest praktycznie człowiekiem. Ma za słaby refleks, zadaje dużo pytań, a uśmiech stale obecny na twarzy chłopaka doprowadza Wren do szaleństwa. Jednak jest w nim coś, czego nie powinna zignorować. Kiedy Callum odmawia wykonania rozkazu, Wren dostaje ostatnią szansę na utrzymanie go w ryzach – inaczej będzie musiała go zlikwidować...
                                                 (http://www.mag.com.pl/ksiazka/204)

     Każdy z nas słyszał o istnieniu zombie. Wymysł dziejów, by nastraszyć ludzi, zmusić ich do pewnych zachowań. A jeśli istnieją tacy, których nie da się zaszufladkować jako człowiek lub właśnie żądnego jelit zombie? Tymi właśnie są restarci  dzieci lub nastolatkowie, którzy spędzili po drugiej stronie ileś minut, po czym zmartwychwstali niczym Jezus. Takim kimś jest Wren, najmniej człowieczy restart ze wszystkich. Była martwa przez sto siedemdziesiąt osiem minut, stąd jej numer. Nie ma w sobie żadnych uczuć. Przynajmniej do czasu, aż nie pojawia się Callum  martwy przez zaledwie dwadzieścia dwie minuty.

czwartek, 2 lutego 2017

Zniewolone podsumowanie STYCZNIA!

Styczeń był dla nas wyjątkowo spokojnym miesiącem, co nie znaczy, że próżnowałyśmy, wręcz przeciwnie! Za nami szereg zmian. Możemy pochwalić się przede wszystkim nowym wystrojem oraz… nową recenzentką w naszej drużynie! Poznajcie i ciepło przywitajcie Laurie January – więcej informacji na jej temat w zakładce „O nas”. Niezwykle cieszymy się z powodu kolejnej znajomej duszyczki w naszym zespole. Pozwolę sobie powielić zdjęcie, które wstawiałyśmy kiedyś do notki podsumowującej, ponieważ to właśnie tu znajduje się obecny skład Zniewolonych Treścią!

Z tyłu od lewej: Cleo, Laurie, z przodu od lewej: Sadistic i Paula!

Już kilka razy ktoś nas zapytał: „dlaczego jest was tak dużo?”. Odpowiedź jest prosta. Trójka z nas to studentki – dwie są na studiach dziennych, jedna na zaocznych – również pracująca, czwarta z nas jest na pełnoetatowej pracy. Owszem, kochamy czytać, robimy to dosyć często, ale recenzowanie jest raczej dodatkiem do naszego życia, nie jednym z naszych głównych zajęć. Wiele z nas oddaje się pisaniu własnej twórczości, zrobienie kilku recenzji to dla nas również pewna forma ćwiczenia, a nawet bym powiedziała: zabawa, rozrywka, odprężenie. Kochamy książki i chcemy się dzielić opiniami na ich temat w takich odstępach czasu i w takiej ilości, żebyśmy mogły pogodzić to z naszym życiem codziennym. Nie chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, że w pewnym momencie atmosfera w naszej drużynie będzie napięta, bo deadline leży na deadlinie. Dlatego obecnie jest nas aż tyle i… oby już tyle pozostało :).
Poniżej krótki spis tego, co udało nam się opublikować w miesiącu styczniu: