Autor: J.
K. Rowling
Tłumacz: Andrzej
Polkowski
Tytuł: Baśnie
Barda Beedle'a
Tytuł
org.: The Tales of Beedle the Bard
Seria: Harry
Potter
Gatunek: literatura
młodzieżowa
Wydawnictwo: Media
Rodzina
Data
wydania: 15 marca 2017 r.
Ilość
stron: 144
Opis: „Baśnie
barda Beedle’a” to zbiór pełen magii, poruszających opowieści,
które wzruszają, bawią, a czasem przerażają i wywołują dreszcz
lęku przed śmiercią. Przełożone z run antycznych przez Hermionę
Granger i opatrzone obszernym komentarzem Albusa Dumbledore’a, to
przepiękne wydanie nadaje nowy blask klasycznym baśniom dla młodych
czytelników. Zbiór ze wstępem J.K. Rowling i ilustracjami
znakomitego chorwackiego artysty Tomislava Tomica przestraszy i
zachwyci zarówno mugoli, jak i czarodziejów.
[lubimyczytac.pl]
Mama
mi je kiedyś czytała. Czarodziej i skaczący garnek, Czara mara i
gdaczący pieniek. No co wy. Czary mary nie znacie ... nie?
No
właśnie. A wy kojarzycie? Razem z Quidditch
przez wieki oraz Fantastyczne
zwierzęta i jak je znaleźć stanowią
obowiązkowe podręczniki w Hogwarcie. Baśnie
Barda Beedle'a to
zbiór opowiadań. Ilość magii jaka nich płynie jest
niewiarygodna. Czytając historie, możecie odkryć prawdziwe
"magiczne ja".
Uważam,
że książka jest dobrze wykonana, chociaż znajdą się
również minusy. Do gustu przypadła mi szczególnie okładka. Efekt "spranego" grafitu sprawia, że jest
bardziej magiczna. Grafika również mi się podoba. Znajdują
się na niej insygnia śmierci oraz korzeń drzewa. Wydaje mi się,
że każdy z czytelników może ją zinterpretować na
wiele sposobów. Pierwsze skojarzenie, jakie miałam po obejrzeniu
okładki, wiązało się z podwalinami historii. Korzeń przywodzi na myśl początek. Ponadto baśnie odwołują się
do dawnych czasów, opisują życie w minionych
wiekach.
Grafika wnętrza nieco mniej mi się podobała. Nie przypadły mi do gustu ilustracje. Taka technika wykonania nie wygląda moim zdaniem za dobrze. Rysunki wykonane są przerywanymi liniami i wyglądają jak starodawne ryciny. Poza tym ilustracje są czarno-białe, co mi trochę przeszkadza.
Każda z historii opatrzona jest w obrazki nawiązujące do jej treści. Takie rozwiązanie mi się podoba. Dzięki niemu możemy lepiej sobie wyobrazić opowiadaną historię. Podoba mi się również zamieszczony komentarz Albusa Dumbledora do każdej z opowieści. Uważam, że jest to ciekawe rozwiązanie.
Grafika wnętrza nieco mniej mi się podobała. Nie przypadły mi do gustu ilustracje. Taka technika wykonania nie wygląda moim zdaniem za dobrze. Rysunki wykonane są przerywanymi liniami i wyglądają jak starodawne ryciny. Poza tym ilustracje są czarno-białe, co mi trochę przeszkadza.
Każda z historii opatrzona jest w obrazki nawiązujące do jej treści. Takie rozwiązanie mi się podoba. Dzięki niemu możemy lepiej sobie wyobrazić opowiadaną historię. Podoba mi się również zamieszczony komentarz Albusa Dumbledora do każdej z opowieści. Uważam, że jest to ciekawe rozwiązanie.
Przechodząc
już do samych historii.
1. Czarodziej
i skaczący garnek
Pewien bezimienny czarodziej był
dobry i sprawiał, że ludzkie obawy odchodziły w niepamięć.
Po śmierci dobrego człowieka, magiczny garnek, który
posiadał, zmienił właściciela. Od tej pory należał do jego
złego syna, który nie pomagał ludziom w potrzebie i
zamykał im drzwi przed nosem. Garnek przywłaszczał ludzkie
cierpienia, czym wzbudzał złość swojego pana. Po
czasie, kiedy zły czarodziej pomógł ludziom, garnek
przestawał dokuczać właścicielowi.
Ta
opowieść niesie za sobą wiele przemyśleń. Uważam, że nie różni
się tak bardzo od realiów naszego świata, gdzie panuje
znieczulica na niektóre grupy społeczne. Wydaje mi się, że bajka
może wiele nauczyć. Przede wszystkim dobroci dla drugiego
człowieka.
Komentarz
A. Dumbledora jest wyjaśnieniem postawy czarodziejów w
stosunku do mugoli. Przybliża historie nigdzie wcześniej nie
opisywane.
2. Fontanna
Szczęśliwego Losu
Co pewien czas fontanna sprawiała, że jedna z osób,
która zanurzyła się w jej wodzie, mogła posiąść
wieczne szczęście. Pewnego razu zdarzyło się tak, że
aż cztery osoby weszły do ogrodu, gdzie znajdowała się magiczna
fontanna. Były to trzy czarownice i rycerz. Pokonując
drogę, napotykali zadania, jakie należało wykonać, aby móc
przejść dalej. Na koniec żadne z nich nie chciało wejść do
miejsca, gdzie znajdował się zaczarowany przedmiot, ponieważ uświadomili sobie pewną ważną rzecz... Dzięki tej
opowieści możemy się przekonać, czym jest ironia losu.
W
komentarzu zawarta jest opinia na temat tego magicznego artefaktu.
Bajka cieszyła się popularnością wśród czarodziejów. Chciano
nawet zrobić z tego pantomimę i wystawić na Boże Narodzenie w
Hogwarcie. Przedstawienie wywołało oburzenie, ponieważ doszukano
się niedociągnięć - zły dobór aktorów, nietrwała
scenografia.
Fontanna
Szczęśliwego Losu według
mnie jest bardziej pogodną historią od Czarodzieja
i skaczącego garnka.
Uświadamia czytelników, że jeśli czegoś pragniemy i jesteśmy
tym oślepieni, nie zauważamy tego, co się wokół nas dzieje.
3. Włochate
serce czarodzieja
Pewien czarodziej uznał, że nigdy się nie
zakocha. Podjął taką decyzję, obserwując innych mężczyzn.
Uznał, że miłość prowadzi do nieszczęścia i niszczy człowieka.
Z biegiem czasu zmienił jednak zdanie. Szukał kandydatki na żonę, aż ją
znalazł. Jako jedna z nielicznych magicznych opowieści ta historia
nie skończyła się dobrze.
Po
przeczytaniu tego fragmentu nasunęła mi się jedna myśl: aby nie
zatracać się w rzeczach materialnych, bo prowadzą one do zguby.
Wyjaśnienie
Dumbledora stawia sprawę w innym świetle. Wskazuje, że jako
jedna z nielicznych bajek, jej treść nie została zmieniona. Nie
powstały inne wersje tej opowieści. Wspomina również, że
jest jedną z najokrutniejszych, jakie do tej pory
stworzono.
4. Czara
Mara i jej gdaczący pieniek
Król ogłosił nabór do Brygady Łowców
Czarownic. Okoliczni mieszkańcy wiedzieli, że to podstęp, ale
niestety nie wszyscy. Znalazł się taki, który zapragnął posiąść
majątek. Przekonał króla, że posiada magiczną moc. Władca
rozkazał, aby nauczył go kilku magicznych sztuczek.
Oszust brnął w swoje kłamstwo, spełniając każde życzenie
króla. Jego podstęp zauważyła praczka z dworu władcy. Koniec
końców ucierpiała praczka. Została posądzona o złe czyny.
Komentarz
obnaża prawdę o czarodziejach, ich naturze i niecnych czynach, których się dopuszczają.
Ujawnia prawdę o animagach, ale też i zwraca uwagę na ciekawe
rzeczy. Przywołuje historie postaci z Hogwartu. Tak jak Albus uważam, że ta opowieść jest najbardziej urzeczywistniona.
5.
Opowieść o trzech braciach
Trzej czarodzieje otrzymali dary od
Śmierci. Różdżkę, kamień wskrzeszenia i pelerynę
niewidkę. Zadowoleni, że przechytrzyli tajemniczą postać, brnęli
ślepo przed siebie z nowo nabytymi przedmiotami. Śmierć nie dała
o sobie jednak zapomnieć. Ukarała każdego braci za ich
zachowanie. Opowieść niesie za sobą przesłanie, że nie
da się uniknąć nieuniknionego.
Najdłuższy
i zarazem najważniejszy komentarz znajduje się właśnie przy tej
historii. Wskazuje na wierzenia związane z tymi magicznymi
przedmiotami. Jeszcze z innego powodu jest ona ważna: stanowi
poniekąd podwaliny historii o Harrym Potterze. Jej znajomość jest
ważna przy zapoznawaniu się z historią o chłopcu, który
przeżył.
Opowieść
o trzech braciach jest najsmutniejsza,
ale i najbrutalniejsza ze wszystkich, według mnie. Śmierć pozbawia życia
wiele osób. Zabiera coś, co dla nich miało wartość -
szczęście.
Podsumowując. Bardzo
podobała mi się ta książka. Stanowi ona gratkę dla fanów
Harry'ego Pottera. Jest elementem rozrywki, ale też i wiedzy. Nie
zważając na techniczne usterki, całość uważam za dobry zbiór
opowiadań. Czyta się go bardzo szybko. Komentarze po każdej z
historii skłaniają czytelnika do rozważań na różne
tematy. Są one dobrym przerywnikiem od poznanej
bajki. Czytając/oglądając Harry'ego Pottera,
czasami czujemy niedosyt. Ta książka jest idealnym dopełnieniem. Dowiadujemy się jak to było w przeszłych czasach Hogwartu, poznajemy profesorów z dawnych lat.
Wewnątrz
książki nie doszukałam się błędów. Wydaje mi się, że nie
zmieniałabym nic w tym zbiorze.
Dla
każdego fana Harry'ego Pottera te historie są obowiązkowe. Polecam tym małym, ale też dużym
czytelnikom. Jeśli szukacie eliksiru szczęścia albo mocy wielkiego
czarodzieja, ta książka wam w tym nie pomoże. Za to zapewni wam
rozrywkę i ciekawostki z Hogwartu.
Ocena:
8/10
Fani z pewnością będą zachwyceni. 😊
OdpowiedzUsuńNapewno! :)
Usuń#Paula
Ja niestety się nią rozczarowałam, mimo, że jestem wielką fanką Harry'ego Potter'a. Podobała mi się jedynie bajka o trzech braciach - ta jest magiczna ;)
OdpowiedzUsuńCzuję się trochę źle z tym, że przed twoją recenzją nawet nie słyszałam o tej książce. Ale po to są właśnie takie blogi. Tytuł już sobie zapisałam i na pewno kiedyś bardzo chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńJako jedna z wiernych fanek HP, nie mogłam nie mieć tej książki! Stoi na półce i cieszy mnie swoją obecnością:D zapraszam www.zakladkimadebya.pl
OdpowiedzUsuń