tag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post8500362270271486444..comments2023-06-10T17:05:05.499+02:00Comments on Zniewolone treścią: [Recenzja książki] Brenna Yovanoff - "Wyśnione miejsca"Zniewolone Treściąhttp://www.blogger.com/profile/02148539861318465416noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-58245151231366548512016-11-08T14:41:42.367+01:002016-11-08T14:41:42.367+01:00Dla mnie ta książka jest rozczarowaniem roku!
Tak...Dla mnie ta książka jest rozczarowaniem roku! <br />Tak bardzo na nią czekałam i jeszcze bardziej się rozczarowałam :(<br /><br />https://myfairybookworld.blogspot.co.uk/My fairy book worldhttps://www.blogger.com/profile/17750492007317811548noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-10223539851408984482016-10-30T19:57:55.849+01:002016-10-30T19:57:55.849+01:00Mam dokładnie takie samo zdanie o tej pozycji. Jed...Mam dokładnie takie samo zdanie o tej pozycji. Jedyne, czego żałuję, to że nie kupiłam boxa przed tym, jak kupiłam Wyśnione miejsca - rzeczywiście jest boski, szczególnie kubek! Co do samej książki, to Yovanoff w ogóle nie dała się ponieść fantazji, zero magii, zero wyjaśnień, nie poszło jej tak bardzo, że jej "inteligentni" bohaterowie później nawet nie rozważali wątku świecy, która przecież odegrała dość istotną rolę, umożliwiając im spotykanie się...<br />Na pięknej okładce, tytule i opisie się kończy, ale Moondrive zazwyczaj tworzy bardzo ładne oprawy swoich książek, którym czasami bardzo łatwo jest dać się zwieść.<br /><br />Pozdrawiam, http://seekerofthebooks.blogspot.com/<br />Serenahttps://www.blogger.com/profile/09438649751655704599noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-49410704260431505272016-09-10T22:29:15.892+02:002016-09-10T22:29:15.892+02:00Och, a ta okładka tak bardzo kusiła... co ja mówię...Och, a ta okładka tak bardzo kusiła... co ja mówię, do tej pory kusi! Zastanawiałam się nawet nad kupnem tego boxu, jednak w końcu się nie zdecydowałam. Jak widzę, słusznie postąpiłam :D Może kiedyś sięgnę po Wyśnione miejsca z czystej ciekawości, jednak już teraz jestem pewna, że przeczytam to jako niezobowiązującą lekturę, która może mi się spodobać lub nie :)Patrycja 'Pyciaaa'https://www.blogger.com/profile/04023933745083434828noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-29336519924340113802016-09-10T12:52:08.170+02:002016-09-10T12:52:08.170+02:00Bardzo więc za tę książkę podziękuję, to na pewno ...Bardzo więc za tę książkę podziękuję, to na pewno nie jest dla mnie, chociaż okładka jest przepiękna. <br />A zdjęcia... cudowne! :DPanna Izabelahttps://www.blogger.com/profile/07612980578156573970noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-22230051937660620852016-09-10T10:44:56.725+02:002016-09-10T10:44:56.725+02:00Odkąd usłyszałam o tej książce to przyznam, że bar...Odkąd usłyszałam o tej książce to przyznam, że bardzo mnie do niej ciągnęło.. ale z czasem przekonałam się, że jest totalnie nie dla mnie. Też bym się pewnie wynudziła. Oprócz ślicznej okładki, wątpię, że zachwyciłaby mnie czymś więcej :D<br />Buziaki!Skryta Książkahttps://www.blogger.com/profile/08572220448328023728noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-90949495152907825182016-09-09T18:00:32.377+02:002016-09-09T18:00:32.377+02:00Skoro książka wypadła tak słabo, będę omijać ją sz...Skoro książka wypadła tak słabo, będę omijać ją szerokim łukiem. Po Twojej recenzji widzę, że i mnie z pewnością by rozczarowała. A szkoda. Naprawdę przypuszczałam,że jest lepsza. Za to kubek.... cudo! Naprawdę ogromnie Ci go zazdroszczę. Mając taki chyba jeszcze częściej aniżeli teraz wypijałabym kawę. Weronika Tomalahttps://www.blogger.com/profile/06666627162127078569noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-91486983179680497702016-09-09T15:26:36.088+02:002016-09-09T15:26:36.088+02:00Po pierwsze - przepiękne jest to drugie zdjęcie - ...Po pierwsze - przepiękne jest to drugie zdjęcie - nie mogę się napatrzeć ;) <br />Po drugie - nie znoszę irytujących postaci - to (po trójkątach) najgorsze co może być w książkach :/<br />Po trzecie... dochodzę do wniosku, że to nie dla mnie :/ Ta okładka jest piękna i aż szkoda, że nie kryje w sobie równie pięknych wnętrzności ;)<br />Pozdrawiam!<br /><a href="http://houseofreaders.blogspot.com" rel="nofollow">houseofreaders.blogspot.com </a>Judyta Zhttps://www.blogger.com/profile/17970763096097744835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-5742679745279954902016-09-09T09:32:54.583+02:002016-09-09T09:32:54.583+02:00Obiecałam, że przybędę ze swoim komentarzem? No i ...Obiecałam, że przybędę ze swoim komentarzem? No i jestem!<br />Jakże miło mi się czyta takie recenzje. Od razu widać, że Twoja sadystyczna natura przebija się przez te wszelkie słowa krytyki, ale w odpowiednich momentach ją kontrolujesz. Ale raz jeszcze muszę napisać, że kupiłaś mnie tym tekstem o pierogach!<br />Wątek miłosny od czapy? To już mnie nie dziwi, bo już spotykałam się z tego typu wątkami. Płonące uczucie mające swoje korzenie w odciskach? To już mnie lekko zdziwiło, ale bywało gorzej. Waverly udająca kogoś, kim nie jest tylko dla publiczności? To mnie również nie zaskakuje, ale niesamowicie denerwuje. Aczkolwiek musiałabym poznać stopień tej toksycznej przyjaźni między nią a tą jedną dziewoją, by wyrobić sobie o niej własne zdanie. Także poznałabym nieco bliżej tę książkę. Cała ja - uwielbiam ryzyko! :D<br />Pozdrawiam! <3<br /><a href="http://bluszczowe-recenzje.blogspot.com/" rel="nofollow">#Ivy z Bluszczowych Recenzji</a>Aleksandra B.https://www.blogger.com/profile/01264334575745102157noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-73251119204090769172016-09-09T09:21:03.958+02:002016-09-09T09:21:03.958+02:00A mi się właśnie podobało. ;D Ale w pełni rozumiem...A mi się właśnie podobało. ;D Ale w pełni rozumiem, skąd się u Ciebie wzięła taka opinia. I też sądzę, że opis mógłby być inny, bo ten jest kompletnie mylący i raczej zapowiada historię o snach, fantastyka i te sprawy, a to po prostu młodzieżówka, w której wątek snów mógłby w ogóle nie istnieć.<br />I mi się właśnie Waverly podobała, bo była prawdziwa i miała w sobie wiele z realnych dziewczyn w jej wieku. Teraz, z perspektywy czasu nam się wydaje, że to wszystko błahostki, bo tak i jest, ale takie toksyczne przyjaźnie jak jej i Meredith istnieją naprawdę i byłam ich świadkiem. I powiedziałabym, że w Polsce to bardziej problemy młodzieży w wieku gimnazjalnym, niż licealnym, ale tak faktycznie jest. Od wiek wieków ludzie boją się być sobą, bo myślą, że są niewystarczająco dobrzy.<br />Myślę, że gdyby właśnie na okładce znalazł się bardziej trafny opis, to książka ominęłaby aż tak dużą falę krytyki od tych, którzy czekali na stricte fantasy, bo tak to rzeczywiście - wydawnictwo obiecuje coś zupełnie innego, niż daje. ;/<br />Pozdrawiam,<br /><a href="http://amandaasays.blogspot.com" rel="nofollow">Amanda Says</a>Amandahttps://www.blogger.com/profile/05486660199531196093noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-52445584348989996112016-09-09T08:15:01.470+02:002016-09-09T08:15:01.470+02:00Ta książka zbiera przeróżne recenzje. Może w końcu...Ta książka zbiera przeróżne recenzje. Może w końcu będę miała okazję, by ją przeczytać.Wioleta Sadowska https://www.blogger.com/profile/17922886905418719159noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-350762267822025218.post-31451153692466786412016-09-08T19:36:54.782+02:002016-09-08T19:36:54.782+02:00Będąc u Ciebie i przeżywając książkowe nocki, zauw...Będąc u Ciebie i przeżywając książkowe nocki, zauważyłam, że przysypiasz. Ile razy odłożyłaś tę książkę z westchnięciem? Przy mnie na pewno dwa.<br />Mówiłam Ci po przeczytaniu opisu, że jakoś nie widzę tej fabuły. I chyba miałam - niestety - rację. Po takiej recenzji będę omijała ją szerokim łukiem. Jedynie okładka jest piękna.<br />Ściskam Cię mocno! :*Cleo M. Cullenhttps://www.blogger.com/profile/16073020639536078062noreply@blogger.com